kaczor

jeszcze wczoraj chodzilem z usmiechem na twarzy a teraz nie mam sily na usmiech (szkola) KATASTROFA tak tylko mozna nazwac to co sie dzisiaj stalo nie bede podawal szczegolow ale taka wpadka ze masakra narazie bez konsekwencji ale juz w poniedzialek na wychowawczej bedzie jazzzzda :( juz mnie skreca jak o tym mysle napisalem ta notke bo musze sie jakos wyluzowac (ale to nie pomaga) zaraz ide na siatke wyzyje sie na pilce ! modlcie sie za mnie zeby bylo dobrze bo jak przepuszczam to moze mnie nie byc przez jakis czas na necie :(((

dziwny jest ten swiat jak spiewal kiedys Czeslaw Niemen :P w swiecie wirtualnym ostatnio duuuuuzy dol !  :( nic sie nie dzieje ciekawego non stop to samo i w kolko dlatego mniej siedze przy kompie (poswiecam ten czas TV i mej drugiej polowce:) ) a wiec jak widac tutaj jest zle jednak w normalnym swiecie jest OKa no moze procz szkoly :( bleeeeee... a tak po za tym normalka nie mam o czym nawet pisac dlatego koncze napisze cosik jak beda jakies nowe ciekawostki

no i sa pierwsze zmiany.... moze nie wstawilem nowych koloroof ale sa pikne gify :) mi sie tam podobaja niewiem jak wam a kolorkow chyba nie zmienie bo nie kce mi sie hehe...   

tytul tej oto notki jest odzwierciedleniem ruchu na moim blogu niestety musze przyznac ze okazal on sie niewypalem wystarczy tylko spojrzec na ksiege gosci na ktorej mozna policzyc wpisy na palcach jedej reki co mnie osobiscie bardzo smuci :(((( narazie "jeszcze" sie nie poddam lecz musze cos z tym blogiem zrobic zeby byl atrakcyjniejszy chyba bede musial posluchac rad idemanka i Tysona i cos zrobic z tymi kolorami lecz to nie bedzie takie proste gdyz juz jutro idziemy do szkoly i dni wolne sie koncza a co za tym idzie konczy sie wolny czas jak niektorym wiadomo blog powstal tylko dlatego ze sie nudzilem w nocy z piatku na sobote wiec mozliwe ze zmiany pojawia sie dopiero na nastepny weekend ale glowa do gory loodziki :) wpisjcie sie gdzie sie da zebym mial co sobie czytac napiszcie co wam sie podoba i co niepodoba bede bardzo wdzieczny na tym narazie koncze nic nie opisze ze mego zycia codziennego poniewaz zadnych rewelacji nie ma :)

No chyba oficjalnie otwieram mego bloga ktory nie jest zbyt piknym dzielem :) lecz na wiecej mnie narazie nie stac z braku czasu i wiedzy, moze w przyszlosci...